Żelki wyszły zwarte, choć bardziej miękkie niż ich sklepowe odpowiedniki. Są lekko kwaskowe, a delikatną słodycz nadały im cukry naturalnie występujące w dojrzałej pomarańczy :)
Składniki:
sok wyciśnięty z dwóch pomarańczy (około szklanki - u mnie 220 ml)
2 płaskie łyżeczki agar-agar
Przygotowanie:
Pomarańcze myjemy, przekrajany na połówki i wyciskamy z nich sok. Przelewamy przez sito (choć nie jest to konieczne), żeby usunąć ewentualne pozostałości po miąższu. Wlewamy do rondelka i bardzo powoli podgrzewamy.
Gdy sok trochę się zagrzeje stopniowo dosypujemy agar, cały czas mieszając. Całość powinna trwać około 5 min, aż do momentu zagotowania soku.
Gotowy sok przelewamy do foremek na kostki lodu (ja użyłam silikonowej w kształcie kwiatków z Ikei), wkładamy do lodówki i schładzamy. Po kilkunastu minutach wyciągamy gotowe żelki.
Całość: 113 kcal
Wartość energetyczna 1 żelka: 7 kcal
Oryginalny przepis pochodzi ze strony kwartetzdrowychsmakow.blogspot.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz